🔸 Czy znalazłam retinal, który mogą stosować osoby nawet z wrażliwą skórą? Retinal od Fuemo, bo to o nim mowa
- to kosmetyk, który testowałam najdłużej ze wszystkich – i nie bez powodu. Mam cerę suchą, wrażliwą, naczynkową, dlatego zanim coś z retinoidami wejdzie na stałe do mojej rutyny, muszę mieć 100% pewności, że mnie nie podrażni.I ten krem zdał test celująco. ✅
Konsystencja? Kremowa, przyjemnie sunie po skórze.
Kolor? Żółty – co świadczy o stabilności retinalu.
Zapach? Brak – produkt nie zawiera kompozycji zapachowej, co bardzo doceniam przy wrażliwej cerze.
Retinal od Fuemo to nie tylko skuteczność, ale i bezpieczeństwo. Wszystko dzięki stabilizacji retinalu w cyklodekstrynie, która minimalizuje ryzyko podrażnień, a jednocześnie pozwala działać składnikowi naprawdę efektywnie.
W składzie znajdziesz wszystko, co wspiera regenerację i komfort skóry:
✨️retinal 0,05%
✨️kwas hialuronowy
✨️skwalan
✨️niacynamid
✨️pantenol
✨️witaminę E
✨️ekstrakty z rozmarynu i pomarańczy
To połączenie mocy działania retinoidów z łagodnością składników nawilżających. Skóra staje się jędrniejsza, gładsza, przebarwienia się rozjaśniają, a drobne zmarszczki powoli znikają.
🔸 Jak go stosuję?
Nakładam go na suchą skórę, min. 10 minut po toniku i serum nawilżającym.
Po ok. 40 minutach dokładam krem nawilżający – dzięki temu moja wrażliwa skóra dostaje wszystko, czego potrzebuje, bez żadnych nieprzyjemnych reakcji.
🔸 Podsumowanie
To najlepszy retinal, jakiego do tej pory używałam.
Delikatny, ale skuteczny. Działa powoli, ale konsekwentnie – efekty zauważysz z czasem, ale będą naprawdę trwałe.
Dla mnie – must have w pielęgnacji skóry.
Brawo Fuemo – kolejny bardzo udany kosmetyk! 👏
Współpraca reklamowa z Fuemo.
Daj znać w komentarzu czy stosujesz retinal/ retinol w swojej pielęgnacji :)
