Depilacja

16.6.15

Witajcie


W dzisiejszych czasach każda z nas korzysta z tego zabiegu - z depilacji. Nie wiem jak Wy ale ja nie wyobrażam sobie nie zrobić jej 2 razy w tygodniu (zależy od tempa wzrostu włosków).
Najprostszą metodą jest of course maszynka do golenia. Najprostsza nie równa się najlepsza. Jest szybka i nie zostawia tych czerwonych punkcików na nogach (mi wyszły takie po użyciu depilatora i już nie zeszły-jeśli któraś z Was wie jak sobie z tym poradzić to czekam na porady).
Wadą jest to,że zaburza przepływ limfy ,u niektórych osób włoski odrastają grubsze i ciemniejsze.





Jeśli już zdecydujemy się na tą metodę to należy zastanowić się nad odpowiednią maszynką. Ja używam tej z BIC. Nie kosztuje dużo,a używam jej już od pół roku (maszynki po każdym użyciu należy dezynfekować i wytrzepywać z niej zaległe tam włoski).
Nie używam specjalnych żeli czy pianek,bo kosztują dużo ,a zawsze można zastąpić je żelem pod prysznic o odpowiedniej konsystencji. Najlepszy jest citrus zing z Avonu (kosztuje z 8 zł).
Co Wy myslicie o tej metodzie depilacji? Jaka dla Was jest najlepsza?

Może Cię również zainteresować

0 komentarze