Masło cupuacu
3.8.16Witajcie
W dzisiejszych czasach mamy bardzo duży wybór kosmetyków. Szczególnie dotyczy to balsamów do ciała. Możemy wybierać takie dosyć tanie lub całkiem drogie, naturalne lub mieszane"-takie z konserwantami i innymi dodatkami poprawiającymi właściwości produktu. Możemy kupić :kremy do ciała, olejki, masła, balsamy. W dzisiejszym poście chciałabym pokazać Wam kosmetyk do ciała, za który nie zapłacicie majątek i jest bardzo wydajny. Zapraszam do dalszej lektury.
Stali Czytelnicy mojego bloga z pewnością zauważyli, że uwielbiam kosmetyki naturalne. Dzisiaj również postanowiłam zrecenzować dla Was naturalny balsam do ciała- masło cupuacu. Pewnie większość z Was pierwszy raz słyszy taką nazwę, więc już wyjaśnię Wam co ona oznacza.
"Ekologiczne Masło Cupuacu (czyt. kupasu) uzyskane w wyniku tłoczenia na zimno nasion drzewa Theobroma grandiflorum (na zdjęciu poniżej ) rosnącego w lasach deszczowych Amazonii, na terenie Peru i Brazylii.
Masło to charakteryzuje się bardzo wysoką zawartością frakcji niezmydlającej w postaci fitosteroli (beta-sitosterol, stigmasterol, kampesterol), witaminy E oraz kapitalną zdolnością do wchłaniania wody (min. 200%), dzięki czemu jest bardzo cenionym i efektywnym zamiennikiem lanoliny, w związku z czym bywa nazywane "roślinną lanoliną"."(mazidła.com).nasiona drzewa Theobroma grandiflorum e-naturalne |
Opis producenta:
Masło Cupuacu zawiera fitosterole, czyli sterole pochodzenia roślinnego mają budowę zbliżoną do steroli występujących w łoju i w cemencie międzykomórkowym. Dzięki temu stanowią cenny składnik kosmetyczny, wzmacniający lipidową barierę naskórka i hamujący utratę wody. Należą do związków dobrze tolerowanych przez skórę. Wpływają na nią zmiękczająco, poprawiają jej elastyczność oraz działają przeciwzapalnie i regenerująco.
Masło Cupuacu jest doskonałym emolientem o silnych i długotrwałych właściwościach nawilżających, łagodzących (zmniejsza zaczerwienienia), wygładzających, zmiękczających oraz rewitalizujących suchą i zniszczoną skórę oraz włosy. Jest zaliczane do naturalnych filtrów promieniochronnych chroniących skórę przed działaniem promieni UVB i opóźniających procesy jej starzenia.Moje odczucia :
Masło to ma kilka plusów i minusów. Plusem jest to ,że świetnie nawilża skórę i jest bardzo wydajne- wystarczy bardzo niewielka ilość, aby posmarować nogi. Mam bardzo suchą skórę i masełko faktycznie na długo ją nawilżyło. Zapach jest neutralny co mi bardzo odpowiada. Ma szerokie zastosowanie: można go używać jako balsam do ciała i ust, maseczka do włosów, krem do dłoni i stóp oraz do kąpieli.
Dużym plusem jest to, że nie zawiera SLS,
Minusem jest cena - trzeba zapłacić prawie 30 zł za 50 g produktu. Dosyć trudno się rozprowadza, ponieważ temperatura topnienia wynosi 25-37 st. C, więc jest idealne podczas upałów.
Masło możecie kupić klikając tutaj : KLIK .
Co sądzicie o tym masełku? Jakie Wy wybieracie balsamy do ciała i dlaczego akurat takie?
Odwdzięczam się za każde komentarze, obserwacje i kliki w reklamy :)
Miłego dnia :)
90 komentarze
Uwielbiam takie naturalne masełka miałam z mazideł shea i kakaowe tego akurat jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam takie masełka :) Shea jeszcze nie miałam:)
UsuńOooo, nie znam masełka, ale widzę że by mi się spodobało :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :)
UsuńCo do obserwacji ja już i czekam na Ciebie:)
OdpowiedzUsuńhttp://youngmotherwrites.blogspot.com/
Szkoda, że bez konkretnego komentarza :(
UsuńPierwszy raz o nim słyszę, ale chętnie je wypróbuje - mam wrażenie, że pokona ono moje ulubione masło shea :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :) Za to ja spróbuję masła Shea- bo dużo dziewczyn je chwali :)
Usuńkuszące
OdpowiedzUsuńkusząca propozycja :) chętnie przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :)
UsuńNie spotkałam się z tym masełkiem wcześniej. :-)
OdpowiedzUsuńObserwuję.
Zachęcam do częstszego odwiedzania mojego bloga :)
UsuńBardzo ciekawy post - lubię naturalne kosmetyki :-) Obserwuję i zapraszam do mnie ;-) Pozdrawiam serdecznie Angela
OdpowiedzUsuńhttp://szafaangeli.blogspot.com/
Ja też lubię naturalne kosmetyki :)
UsuńPowiem ci, że mnie zaskoczyłaś, bo wcześniej o nim nie słyszałam.:)
OdpowiedzUsuńZachęcam do częstszego zaglądania na mojego bloga ,a usłyszysz o wielu nowościach :)
UsuńNigdy nie miałam z czymś takim do czynienia, ale brzmi nieźle ;) Chętnie przetestowałabym ten produkt na sobie
OdpowiedzUsuńBlog Nazywamsięmilena.blogspot.com
Pierwszy raz słyszę o tym maśle, ale po Twojej recenzji zastanawiam się nad zakupem produktu. Zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/Beautyfit-505908466279127/ zapraszam na fb :)
http://livetourevel.blogspot.com/ zapraszam również na bloga :)
Bardzo mi miło :) Zachęcam do częstszego odwiedzania Natalie Forever :)
UsuńZainteresowało mnie to masełko ;)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Instagram
Cieszę się :)
Usuńnie słyszłam o nim wcześniej muszę wypróbować :) pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
OdpowiedzUsuńJa również życzę miłego dnia :) Zachęcam do wypróbowania masełka :)
UsuńMasełko prezentuje się świetnie, ale faktycznie cena trochę duża :/
OdpowiedzUsuńJa używam czego popadnie :D
Mój blog
Nie radzę używać czego popadnie- trzeba patrzeć na skład kosmetyków.
Usuńgreat product!!!!!Now i follow you on gfc i hope you follow me too!!kiss
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z takim produktem! Może kiedyś w niego zainwestuję. Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ,ponieważ jest naprawdę świetny :)
UsuńJa używam mojego nizawodnego balsamu z dove, ale może może wypróbuję ten który pokzałaś :)
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuję, jeśli spodoba Ci się mój blog byłoby mi miło gdybyś zrobiła to samo :)
Pozdrawiam cieplutko Karolina : )
carolinecupcakecc.blogspot.com
Mam nadzieję ,że go wypróbujesz :)
UsuńWygląda zachęcająco, ale z tym rozprowadzaniem to zapewne problem... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Jeżeli jest ok. 25st C to nie ma problemu :)
UsuńNigdy nie stosowałam, ale kusi :) mega ciekawa propozycja!
OdpowiedzUsuńDzięki, że nas odwiedziłaś - obserwujemy i również zapraszamy do obserwacji :)
https://teddyandcrumb.blogspot.com
Dokładnie :)Ja również dziękuję za odwiedziny :)
UsuńGreat Post! I like your blog!))
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other? Follow me and I'll follow you back!
Blog ♡Reckless diary of Anya Dryagina♡
My ♡Instagram♡
Thank you :)
UsuńNie słyszałam nigdy o nim, wydaje się bardzo fajny, być może kiedyś wypróbuję :) Na razie pozostaję wierna masłu kakaowemu, który świetnie walczy z moimi rozstępami!
OdpowiedzUsuńhttps://sloiczeknutelli.blogspot.com/
Mi masło kakaowe nie pomogło na rozstępy :(
UsuńNie słyszałam jeszcze o tym maśle, pierwsze co mi przyszło na myśl na ten temat to masło shea ;) Widziałam je na niejednej półce w sklepie.
OdpowiedzUsuńChociaż widzę, że to masło o którym piszesz ma podobne właściwości ;-)
Pozdrawiam!
http://www.aleksandramakota.pl/
Muszę spróbować to masło shea :)
UsuńNigdy nie słyszałam o tym maśle :)
OdpowiedzUsuńAktualnie używam balsamu z mango i granatu, ale gdy mi się skończy może wypróbuję to masełko :)
https://paulan-official-blog.blogspot.com/
Zachęcam :)
UsuńBardzo ciekawy produkt, pierwszy raz o nim słysze :) Chętnie bym przetestowała.
OdpowiedzUsuńMój blog
Odwdzięczam się za obserwacje :)
Zachęcam :)
UsuńPierwszy raz słyszę o czymś takim. Ale nazwa jest niezwykle fajna. Cupuacu. Kupasu. Kupa suuuuu. Kuba sruuu... Dobra, ogarniam się. Cudowna ;D
OdpowiedzUsuńhttp://tamczytam.blogspot.com
Cieszę się ,że Ci się podoba ;)
Usuńmazidła są świetne
OdpowiedzUsuńDyed Blonde
Też tak uważam :)
UsuńThanks :)
OdpowiedzUsuńSzczerze to pierwszy raz słyszę o tym produkcie, ale koniecznie będę musiała spróbować bo mnie zaciekawiłaś:) pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńhttp://patrycjapiluch96.blogspot.com/
Zachęcam :)
Usuńlubię w pielęgnacji włosów :)
OdpowiedzUsuńklik w reklamę!
Ja również :)
UsuńNie miałam jeszcze okazji korzystać z tego masełka, ale myślę, że spróbuję :)
OdpowiedzUsuńpospolitaola.blogspot.com
Zachęcam :)
UsuńNaturalne kosmetyki bardzo lubię.Uwielbiam stosować farby ziołowe do włosów,kremy ziołowe do twarzy.Brzmi bardzo zachęcająco.Muszę koniecznie wypróbować Masło Cupuacu ,mam problem z suchą skórą a zwłaszcza nogi.Mam nadzieję że pomoże.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZachęcam :) Gwarantuje ,że Ci pomoże :)
UsuńLubię naturalne kosmetyki. Ale tego masełka jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju masła. Są uniwersalne i świetnie nawilżają nawet najbardziej suchą cerę :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńKocham masła w każdej postaci :) teraz używam nacomi bez zapachu ogólnie działanie rewelacja ale straszenie ciężko się je nakłada ma konsystencje stałą tzn coś jak prWdziwa kostka twardego masła dopiero po rozgrzaniu w rękach robi się taka oleista :)
OdpowiedzUsuńja też kocham masła <3
Usuńz tym masełkiem niestety też tak jest ,ale efekty są zadowalające :D
ja uzywam kosmentykow z the body shopa, jestem bardzo zadowolona z tej marki, ze wzgledu na to, ze daje nam mozliwosc kupna produkotow, ktore sa wykonane w 100% z naturalnych skladnikow ;)
OdpowiedzUsuńobserwuje i licze na uczciwy rewanz ;3
za wszystko się odwdzięczam, odpowiadam na kazda obserwacje ;3JUST EMSi
też kiedyś chciałam kupić masło do ciała z The Body Shop ,ale jak dla mnie są za drogie.
UsuńO takim masełku jeszcze nie słyszałam!
OdpowiedzUsuńcieszę się ,że co raz więcej osób dowiaduje się o takich nowościach :)
UsuńNie słyszałam o tym masełku, jednak co do minusa odnośnie cenny, to uważam, że to zależy na jak długo starcza. Ja jestem wielką fanką kosmetyków naturalnych nawet tych, które można znaleźć w kuchni. I uważam, że dzięki nim w lepszym stanie są i moje włosy, skóra oraz paznokcie.
OdpowiedzUsuńwystarcza na bardzo długo :)
Usuńja też jestem fanką takich kosmetyków :D
Uwielbiam kosmetyki naturalne! Ciekawa recenzja.
OdpowiedzUsuńhttp://karolinabrozis.blogspot.com
dzięki :)
Usuńja również uwielbiam takie kosmetyki :D
Nigdy wczesniej nie slyszalam o masle cupuacu :) Pewnie dlatego, ze nie przykladam zbyt duzej wagi do pochodzenia kosmetykow :) Cena tez nie bardzo mnie kusi, ale moze kiedys bede miala okazje wyprobowac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam! ♥
http://marianna-pisze.blogspot.com/
cieszę się ,że tu zaglądnęłaś i o nim usłyszałaś :D
UsuńAle fajny produkt! Muszę Ci powiedzieć, że wcześniej o nim nie słyszałam...
OdpowiedzUsuńZachęcam do wypróbowania :)
UsuńŚwietny pomysł na post :D
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://velina-blog.blogspot.com/
Dzięki
UsuńIt seems like it would be very moisturizing and since a little goes a long way it may be worth the price. Especially if you get good results.
OdpowiedzUsuńLaToya
www.toyastales.blogspot.com
Yes :) This is worth the price :)
Usuńciekawy produkt, takze mam problem ze sucha skora ;p
OdpowiedzUsuńobserwuje <3 + poklikane ;3
za wszystko się odwdzięczam, odpowiadam na kazda obserwacje ;3JUST EMSi
Dziękuję :)
UsuńPomoże Ci na pewno :)
wspominałaś kiedyś o spotkaniu blogerek w tarnowie, może warto to zrealizować???
OdpowiedzUsuńMusiałoby się zebrać więcej osób ,ponieważ mam teraz praktyki i zbytnio nie mam kiedy zająć się organizowaniem tego.
UsuńProdukt bardzo ciekawy! Jeszcze w sumie nie miałam z nim styczności ale może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny na blogu. Oczywiście obserwuje i pozdrawiam serdecznie! :)
Zachęcam :)
UsuńTen produkt wydaje się super ;D Ja też bardzo lubię naturalne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ #Smile
Nasz blog - klik ♥
Bardzo się cieszę ,że jest nas co raz więcej :)
UsuńSzczerze? Nigdy o czymś takim jak Cupuacu ani owo drzewo nie słyszałam, ale zaciekawiła mnie ta zdolność wchłaniania wody
OdpowiedzUsuńTo jest jego wielka zaleta :D
UsuńŚwietny produkt :)
OdpowiedzUsuńhttp://treamicii.blogspot.com/2016/08/ostatni-tydzien.html