Produkty, które pomogły mi podczas dużego stresu, lęku

29.11.18

W lipcu i sierpniu miałam bardzo dużo stresu związanego z kryzysem w związku. Nie był to zwykły stres. Był to stres połączony z silnym lękiem, nigdy czegoś takiego jeszcze nie czułam. W nocy nie mogłam spać, nie mogłam się na niczym skupić, ciągle odczuwałam takie dziwne uczucie lęku w okolicach serca. Jak dawniej na zwykłe zdenerwowanie pomogła mi melisa, tak teraz nawet ona nie dawała rady. Musiałam zatem sięgnąć po mocniejsze produkty naturalne, które pomogłyby mi się uspokoić, wzmocnić układ nerwowy, uwolnić emocje, wzmocnić odporność oraz poprawić humor. Dzisiaj opowiem Wam o produktach, które właśnie pomogły mi uporać się ze stresem, lękiem.
Pamiętajcie, że produkty te nie mogą być używane jako zamiennik zdrowej i zróżnicowanej diety !!!

Liść Damiana

Właściwości :
Liść Damiana to susz ziołowy, który pozyskiwany jest z rośliny należącej do rodziny męczennicowatych. Posiada właściwości wzmacniające, oczyszczające i przeciwdepresyjne. Często jest stosowana w stanach wyczerpania nerwowego, przemęczenia, nerwicy, depresji. Ma działanie rozluźniające, uspokajające, rozweselające. Wykazuje również pozytywne skutki na układ rozrodczy, pokarmowy, moczowy, odpornościowy, jest też zaliczany do afrodyzjaków.
Kupić go możecie tutaj : Liść Damiana NatVita

Moja opinia :

Susz ten stosowałam głównie jako herbatę. Jest delikatna w smaku i zapachu, o żółto-złotym kolorze. Zapach jest delikatnie ziołowy z kwiatową nutą, taka sama jest w smaku. Jeśli ktoś lubi takie łagodne herbatki to będzie z niej zadowolony. Dla podkręcenia smaku można dodać plaster korzenia imbiru - smakuje wtedy wyśmienicie.

Jeśli chodzi o działanie to jest ona lekko uspokajająca. Piłam ją zazwyczaj na noc lub w ciągu dnia, gdy nie odczuwałam silnego lęku czy stresu. Jest mocniejsza od melisy, ale słabsza od arcydzięgla litwora. Oczywiście jak każde zioło, trzeba ją stosować regularnie przez 3 miesiące, aby zauważyć efekt.

Sposób zaparzania jest banalnie prosty. Wystarczy do kubka dać 1,5 łyżeczki suszu, zalać wrzątkiem i po 5 minutach wyciągnąć listki. Tak jak wspominałam wcześniej, można dać imbiru, cynamonu, ale pamiętajcie, żeby jej nie słodzić !!!

Przeciwwskazania :

Warto skonsultować się z lekarzem przed rozpoczęciem kuracji liściem Damiana, jeśli bierzesz leki zawierające progesteron, ponieważ może on wchodzić w interakcje z tym lekiem. Osoby mające cukrzyce tez powinny zasięgnąć opinii lekarza, ponieważ może wystąpić hipoglikemia. Po to zioło nie powinny tez sięgać kobiety w ciąży i karmiące piersią.

Arcydzięgiel Litwor BIO korzeń pocięty

Właściwości:
Arcydzięgiel litwor ma jeszcze szereg zastosowań i właściwości. Jest pomocny przy problemach żołądkowych - zwiększa apetyt i poprawia trawienie. Stosuje się go przy bólach reumatycznych, gdyż łagodzi nerwobóle, bóle korzonków. Można go stosować również gdy zbyt dużo wypijemy alkoholu lub palimy dużo papierosów, ponieważ arcydzięgiel pomaga się szybko pozbyć tych substancji z organizmu. Jest również polecany przy uporczywym kaszlu mokrym, ma działanie wykrztuśne. Jest cenionym środkiem przy bólach głowy, migrenach, w stanach nadmiernego pobudzenia, wyczerpania nerwowego, bezsenności.
Nie należy przekraczać zalecanej ilości wypijanej herbatki ( 2 herbatki dziennie), ponieważ mogą wystąpić przykre skutki uboczne, takie jak : nudności, brak apetytu, świąd, bóle głowy czy zaburzenia snu.
Kupić go możecie tutaj : Arcydzięgiel Litwor NatVita

Moja opinia :

Arcydzięgiel litwor stosowałam również jako herbatkę, chociaż można też z niego zrobić nalewkę. Jest dosyć specyficzny w smaku - mi przypominał trochę domowy rosół. Może coś w tym jest, bo i rosół i arcydzięgiel litwor są dobre na kaca :) Jak widzicie na zdjęciu poniżej, korzeń jest pocięty na grubsze kawałeczki i dzięki temu nie przelatuje przez dziurki sitka czy zaparzacza. Sposób przygotowania herbatki jest bardzo prosty, wystarczy łyżeczkę suszu zalać wrzątkiem i po 15 minutach wyciągnąć sitko z arcydzięglem. Herbatkę należy pić maksymalnie 2 razy dziennie, aby nie narazić się na skutki uboczne. Co do działania, to jest zdecydowanie mocniejsza od liścia Damiana, działa uspokajająco, delikatnie poprawia humor, pomaga się odstresować. Polecam ją przy mocniejszym stresie, lęku czy bezsenności.

Przeciwwskazania :

Przed rozpoczęciem kuracji tym ziołem z lekarzem powinny się skonsultować osoby mające stany zapalne kłębuszków nerkowych czy wyrostka robaczkowego. Raczej nie powinny po niego sięgać kobiety w ciąży, karmiące piersią czy dzieci. Arcydzięgiel litwor wykazuje właściwości fotouczulające, więc po wybiciu herbatki nie jest wskazane przebywanie na mocnym słońcu.

Kadzidłowiec ekstrakt kapsułki

Właściwości:
Kadzidłowiec to drzewko rosnące w Afryce w Azji, a szczególnie Oman nazywany jest krajem kadzidłowym. Z drzewek tych pozyskuje się pięknie pachnącą żywicę, z której potem wytwarza się olejki kadzidłowe lub mieli się ja na proszek i spożywa się wewnętrznie. Stosowana jest w przypadku różnego rodzaju dolegliwości bólowych (bóle reumatyczne, bóle głowy). Pomaga również wyleczyć się z lekkiej depresji oraz chorób psychicznych - musi być stosowana w większych dawkach, przez dłuższy czas i pod okiem lekarza. Badania wskazują, że kadzidłowiec pomaga też w leczeniu raka prostaty oraz wzmacnia układ odpornościowy, a gdy ten jest mocny to sam poradzi sobie ze wszelkimi chorobami. Kupić je możecie tutaj : Kadzidłowiec kapsułki NatVita

Moja opinia :

W środku opakowania znajduje się 100 kapsułek kadzidłowca. Te osoby, które wolą tabletki to mogą je sobie połknąć, ale ja nie lubię tabletek i na szczęście można je sobie otworzyć i wsypać zawartość do smoothie czy koktajli. W środku jest biały proszek, który jest pozbawiony smaku i zapachu. Kadzidłowiec należy do takiej grupy preparatów, które dopiero przy dłuższym stosowaniu uwidaczniają swoje działanie. Na pewno dodanie go do mojej przeciwlękowej apteczki pomogło i świetnie zadziałał z pozostałymi herbatkami i preparatami. W naszym organizmie każdego dnia tworzą się różne stany zapalne, o których nie mamy pojęcia, możliwe nawet że tworzą się początki raka, ale wzmacniając układ odpornościowy, nasz organizm jest w stanie sam sobie z tym poradzić, a my się nigdy nie dowiemy o tym. W każdym razie warto włączyć kadzidłowca do swojej diety.

Przeciwwskazania :
Kobiety w ciąży i karmiące piersią nie powinny stosować kadzidłowca.

Maca BIO czerwona

Właściwości :

Maca to nazwa egzotycznej rośliny, która rośnie na wysokich partiach Andów. Lecznicze zastosowania posiada jej korzeń. Wyróżniamy macę : czarną, żółtą, czerwoną. Maca czerwona zawiera najwięcej przeciwutleniaczy i składników przeciwnowotworowych ze wszystkich rodzajów. Jest bogata w witaminy z gruby B, A, C, E oraz minerały : sód (reguluje ilość zatrzymywanej i usuwanej wody w organizmie, bierze udział w procesach trawienia, poprawia wchłanianie aminokwasów i węglowodanów), wapń, cynk, potas, mangan. Wpływa pozytywnie na pamięć, polepsza koncentrację, dodaje energii i sił witalnych. Polecana jest zarówno dla mężczyzn i kobiet, ponieważ wpływa pozytywnie na potencje i łagodzi skutki miesiączki. Maca należy do adaptogenów, a więc substancji wzmacniających organizm, który dzięki temu sam może się bronić przed wszelkimi chorobami. Kupić ją możecie tutaj : Maca BIO czerwona NatVita

Moja opinia :

Maca czerwona występuje tutaj pod postacią zmielonego korzenia. Ma ładny beżowy kolor wpadający lekko w brąz z delikatnym akcentem czerwieni. Jest bardzo dobra i delikatna w smaku - przypomina orzechy.

Dodawałam ją głównie do koktajli, smoothie, gorącej czekolady, aby wzbogacić jej smak i dodać zdrowotnych właściwości. Można ją również pić z samą wodą.

Maca jest adaptogenem, a więc będzie każdego dnia wzmacniać organizm, który będzie w stanie sam obronić się przed chorobami oraz je zwalczyć. To co mogę powiedzieć o niej (to co zauważyłam) to, że poprawiła się moja odporność, nie miałam już problemu z jedzeniem oraz miałam zdecydowanie lepszy humor. Adaptogeny warto stosować, ponieważ dzięki nim nasz organizm z każdym dniem staje się silniejszy, a jak wiadomo im silniejszy organizm tym dłużej pozostanie zdrowy.

Przeciwwskazania :

Macy czerwonej powinny unikać osoby cierpiące na nadczynność tarczycy, ze względu na dużą zawartość sodu oraz osoby mające problemy z nerkami.

Koncentrat napoju probiotycznego Czystek i dzika róża

Właściwości :

Probiotyki to inaczej pozytywne bakterie znajdujące się we florze jelitowej. W wyniku toksycznych substancji, przebytych chorób czy kuracji antybiotykowych nasza flora bakteryjna ulega całkowitemu zniszczeniu. Gdy nie dostarczamy tych dobrych bakterii do naszego organizmu (za pomocą probiotyków lub prebiotyków) to odbudowa tej flory bakteryjnej trwa aż ok. 6 miesięcy. Probiotyki warto stosować szczególnie podczas choroby, w okresie przeziębień, silnego stresu, zatruć pokarmowych, po chemio czy radioterapii. W składzie tego koncentratu znajdziemy 9 szczepów dobrych bakterii (przykładowo w jogurtach mamy 1 max 2 szczepy) oraz ekstrakt z procesu fermentacji roślin takich jak czystek (wzmacnia układ odpornościowy, jest dobrym lekarstwem na boleriozę), dzika róża (zawiera mnóstwo witaminy C - najwięcej ze wszystkich polskich owoców), liści jeżyny, trawa cytrynowa, melasa z trzciny cukrowej. Kupić go możecie tutaj : Koncentrat napoju probiotycznego czystek i dzika róża NatVita

Moja opinia :

Koncentrat probiotyczny znajduje się w ciemnej, plastikowej butelce (dobrze, że jest ciemna, ale szkoda, że nie szklana). Po otwarciu prawdopodobnie usłyszycie psyknięcie - nie bójcie się, to naturalne. Przed użyciem warto ten koncentrat wstrząsnąć. Trudno mi określić jaki jest w smaku i jak pachnie, ale nie nastawiajcie się, że ten produkt będzie przepyszny, ponieważ w środku mamy ekstrakt z fermentowanych ziół i owoców, więc to nigdy nie będzie smaczne, a po drugie pijemy taki koncentrat dla zdrowia, a nie dla przyjemności. Produkt ten stosowałam zapobiegawczo, ponieważ w tym roku dopadły mnie tylko delikatne przeziębienia. Jeśli chodzi o dawkowanie, to zależy od tego co Wam aktualnie dolega. Na wzmocnienie odporności polecam łyżeczkę koncentratu raz dziennie, przy przeziębieniu łyżeczkę dwa razy dziennie, a przy chorobie łyżeczkę trzy razy dziennie. Zdecydowanie polecam ten produkt w okresie jesienno-zimowym oraz przy długotrwałym stresie.

1. Stosowałyście te produkty ?
2. Miałyście problemy z nerwami czy z lękiem ?
3. Jak sobie radziłyście w przypadku dużego i chronicznego stresu ?

Have a nice day