Moje kosmetyki od Bielendy
26.2.19Hi
Dzisiaj nie będzie posta edukacyjnego ani o kosmetykach naturalnych. Pokaże Wam dzisiaj jakie kosmetyki otrzymałam na spotkaniu blogerek, którego głównym celem była pomoc bezdomnym psom i kotom. Napisze Wam co mówi o nich producent, przedstawię swoją opinię i oczywiście przeanalizuję dla Was skład :)
Olejek do ciała Sensual Oils Argan + witamina C
Opis produktu :
Olejek ten dzięki specjalnej formule, szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej, nieprzyjemnej warstwy i szybko się wchłania. Olejek poprawia jędrność i elastyczność skóry oraz podkreśla jej naturalny blask. Skóra po jego użyciu jest miękka i jedwabiście gładka.
Moja opinia :
Olejek ten znajduje się w przezroczystej, plastikowej butelce z atomizerem. Spray ładnie rozpyla, nie leci z niego strumień olejku ani mgiełka, która zamiast się osadzać na skórze to połowa idzie w powietrze. Olejek bardzo dobrze się rozprowadza po ciele, nie pozostawia tłustego filmu czy lepkiej warstwy. Jest to suchy olejek, więc od razu można się ubrać bez obawy, że ubranie będzie tłuste. Skóra po jego zastosowaniu była miękka, gładka i delikatnie rozświetlona. Nie jestem zachwycona składem tego kosmetyku, ponieważ jest mało olei roślinnych i znajduje się tutaj sporo substancji mogących wywołać alergię.
- Persea Gratissima Oil- olej z awokado
- Glycine Soja Oil- olej sojowy
- Ethylhexyl Stearate- stearynian etyloheksylu, emolient
- Isononyl Isononanoate- izononian izononylu,emolient
- Caprylic Triglyceride- trigliceryd kaprylowo-kaprynowy, substancja naturalna otrzymywana z oleju kokosowego i glicerydu, emolient
- Isododecane- izododekan, składnik pochodny ropy naftowej, emolient
- Hydrogenated Tetradecenyl- poprawia lepkość i konsystencję kosmetyku
- Argania Spinosa Kernel Oil- olej arganowy
- Tocopherol- witamina E
- Beta-Sitosterol- związek należący do fitosteroli
- Squalane- skwalan
- Ascorbyl Palmitate- palmitynian akorbylu, pochodna kwasu askorbinowego, przeciwutleniacz
- Lecithin- lecytyna, naturalny emulgator, zagęstnik
- Hydrogenated Vegetable Glycerides Citrate- cytrynian uwodornionych monoglicerydów olejów roślinnych, emolient
- Propylene Glycol- glikol propylenowy, rozpuszczalnik innych substancji, powoduje wypryski, zapycha pory, może powodować choroby skórne
- PEG 20 Glyceryl Triisostearate- emulgator, substancja nie jest bezpieczna dla kobiet w ciąży
- Parfum- substancja zapachowa
- Butylphenyl Methylpropional- aldehyd aromatyczny o mocno kwiatowym zapachu, może powodowac silne alergie
- Citronellol- cytronelol, imituje zapach róży i geranium, substancja drażniąca, może powodować lekkie alergie
- Hexyl Cinnamal- aldehyd heksylocynamonowy, imituje zapach jaśminu, potencjalny alergen
- Limonene- limonen, imituje zapach skorki cytrynowej i pomarańczowej, silny alergen
- Linalool- linalol, imituje zapach konwalii, może podrażniać skórę
Na zielono są oznaczone substancje naturalne, na pomarańczowo witaminy i minerały, na czarno substancje neutralne lub mało szkodliwe, na niebiesko konserwanty i emulgatory sztucznego pochodzenia, a na czerwono substancje szkodliwe które powodują mocne uczulenia, są toksyczne lub rakotwórcze.
Skoncentrowane serum korektor węgiel + pieprz cayenne
Opis produktu :
Serum to zawiera tak dobrane składniki, których zadaniem jest korekta i modelowanie ciała, a w tym działanie antycellulitowe, wyszczuplające oraz intensywny detoks skóry. Pieprz cayenne zawiera kapsaicynę, która redukuje tkankę tłuszczową i cellulit. Aktywny węgiel dogłębnie oczyszcza skórę z toksyn, działa na zasadzie magnesu, ponieważ przyciąga zanieczyszczenia ze skóry i je neutralizuje. Kofeina poprawia krążenie, a przez to redukuje cellulit, redukuje tkankę tłuszczową i ujędrnia skórę. Kigelia Africana ujędrnia skórę, poprawia jej elastyczność oraz zapobiega jej wiotczeniu.
Moja opinia :
Kosmetyk bardzo ładnie pachnie, czuć kwiaty, a nie jak przypuszczałam pieprz cayenne czy kawę. Konsystencja jest lekka, bardzo szybko się wchłania, można się ubrać od razu po rozsmarowaniu kosmetyku, na skórze nie zostawia tłustego filmu, wchłania się całkowicie.
Jeśli chodzi o efekty to jestem z niego bardzo zadowolona. Już po kilku dniach stosowania zmniejszył się cellulit, a skóra stała się bardziej jędrna. Po miesiącu regularnego stosowania (2 razy dziennie) na mojej skórze nie było ani grama cellulitu, dodam że większość czasu spędzam w domu i nie ćwiczę zbyt regularnie.
Trzeba uważać, żeby nie aplikować kosmetyku na otartą czy zranioną skórę, ponieważ będzie bardzo piekło. Po aplikacji trzeba umyć ręce mydłem, aby kosmetyk nie dostał się do oczu a i do ust. W składzie znajduje się wiele cennych składników aktywnych, które faktycznie pomogą naszym nogom pięknie wyglądać nie tylko latem, ale znajdziemy tam tez wiele substancji szkodliwych lub wywołujących alergie (oznaczone czerwonym kolorem). Moim zdaniem można sięgnąć po jedno opakowanie raz na kilka miesięcy.
- Aqua- woda
- Cyclopentasiloxane- silikon lotny, emolient,
- Ethylhexyl Cocoate- ester kwasów tłuszczowych oleju kokosowego i alkoholu etyloheksylowego, emolient, ułatwia rozsmarowywanie
- Glycerin- gliceryna, substancja nawilżająca
- Persea Gratissima Oil- olej z awokado
- Propylene Glycol- glikol propylenowy, rozpuszczalnik innych substancji, powoduje wypryski, zapycha pory, może powodować choroby skórne
- Centella Asiatica Leaf Extract- wyciąg z wąkroty azjatyckiej, zmniejsza obrzęki
- Fucus Vesiculosus Extract- wyciąg z morszczynu pęcherzykowatego, silnie nawilża skórę
- Kigelia Africana Extract- wyciąg z owocu kigelii afrykańskiej (drzewa kiełbasianego), ma działanie silnie ujędrniające
- Garcinia Cambogia Fruit Extract- wyciąg z owoców tamarynowca, ma działanie odchudzające
- Caffeine- kofeina
- Capsicum Frutescens Fruit Extract- wyciąg z suszonych owoców papryki ostrej, redukuje tkankę tłuszczową, nie jest bezpieczny dla kobiet w ciąży
- Carbon Black- czarny węgiel
- Algae Extract- ekstrakt z alg, substancja nawilżająca
- Tocopherol- witamina E
- Butylene Glycol- glikol butylenowy, substancja poprawiająca wnikanie składników aktywnych do skóry, może tez przenosić wgłąb skóry toksyny z otoczenia
- Alcohol Denat- denaturat, konserwant, składnik silnie drażniący, może powodować alergie
- Dimethicone- dimetikon, olej silikonowy, emolient suchy,
- Sodium Polyacrylate- poliakrylan sodu, regulator lepkości
- Polyacrylamide/C13-14 Isoparaffin/Laureth 7- substancja zagęszczająca
- Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer- substancja zagęszczająca, może uwalniać szkodliwy kwas metakrylowy
- Triethanolamine- regulator pH
- PEG 40 Hydrogenated Castor Oil- utwardzony olej rycynowy, emulgator, może uwalniać szkodliwy dioksan
- Phenexyethanol- fenoksyetanol, konserwant, substancja nie jest dostatecznie przebadana, a w Japonii nie wolno jej stosować w kosmetykach
- Methylparaben- metylparaben, konserwant, nie jest bezpieczny dla kobiet w ciąży, może powodować alergie
- Ethylparaben- etyloparaben, konserwant, nie jest bezpieczny dla kobiet w ciąży, może powodować alergie
- DMDM Hydantoin- konserwant, nie jest bezpieczny dla kobiet w ciąży, może uwalniać szkodliwy formaldehyd
- Parfum- substancja zapachowa
- Butylphenyl Methylpropional- aldehyd aromatyczny o mocno kwiatowym zapachu, może powodować silne alergie
- Citronellol-cytronelol, imituje zapach róży i geranium, substancja drażniąca, może powodować lekkie alergie
- Hexyl Cinnamal- aldehyd heksylocynamonowy, imituje zapach jaśminu, potencjalny alergen
- Linonene- limonen, imituje zapach skorki cytrynowej i pomarańczowej, silny alergen
- Linalool- linalol, imituje zapach konwalii, może podrażniać skórę
Serum do twarzy zielona herbata
Opis produktu :
Serum to jest przeznaczone dla cery tłustej i mieszanej. W składzie znajdziemy olejek z drzewa herbacianego, witaminę C, witaminę B3 i kwas migdałowy. Dzięki temu serum skóra jest rozjaśniona, nawilżona, gładka, a składniki aktywne w nim zawarte regulują wydzielanie sebum.
Moja opinia :
Serum to znajduje się w buteleczce wykonanej z przezroczystego szkła. Produkt nabieramy za pomocą pipety. Konsystencja jest bardziej lejąca, nawilżająca niż oleista, a zapach jest kwiatowy. Serum nakładałam codziennie, rano i wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy, a na serum nakładałam lekki krem nawilżający. Serum jest bardzo wydajne, wystarczy kilka kropelek, aby nałożyć je na całą skórę twarzy. Mam cerę mieszaną, dodatkowo jest ona wrażliwa z widocznymi naczynkami. Muszę przyznać, że nie zauważyłam zaczerwienienia ani pieczenia na policzkach. Za to rozszerzony pory się zmniejszyły i na twarzy pojawiało się mniej wyprysków oraz zniknęły też wągry. Nie zauważyłam, żeby przebarwienia posłoneczne czy potrądzikowe się rozjaśniły. Skład ma całkiem dobry, ale znajdują się tam dwa składniki zaznaczone na czerwono, które mogą wywoływać alergię.
Skład:
- Aqua- woda
- Niacinamide- witamina B3
- Potassium Azeloyl Diglycinate- azeloglicyna, rozjaśnia przebarwienia
- Mandelic Acid- kwas migdałowy
- Panthenol- pantenol
- Sodium Hyaluronate- hialuronian sodu, substancja nawilżająca
- 3-O-Ethyl Ascorbic Acid- kwas askorbinowy
- Allantoin- alantoina, substancja nawilżająca
- Melaleuca Alternifolia Leaf Oil- olejek z drzewa herbacianego
- Hydroxyethylcellulose- pochodna celulozy, substancja konsystencjotwórcza
- Polysorbate 20- polisorbat 20, emulgator
- Ethylhexylglycerin- etyloheksygliceryna, konserwant, może podrażniać oczy
- Phenoxyethanol- fenoksyetanol, konserwant o kwiatowym zapachu, nie jest bezpieczny dla kobiet w ciąży
- Parfum- substancja zapachowa
- Citronellol- cytronelol, imituje zapach róży i geranium, substancja drażniąca, może powodować lekkie alergie
- Geraniol- geraniol, substancja zapachowa, groźny alergen
- Hexyl Cinnamal- aldehyd heksylocynamonowy, imituje zapach jaśminu, potencjalny alergen
- Limonene- limonen, imituje zapach skorki cytrynowej i pomarańczowej, silny alergen
- Linalool- linalol, imituje zapach konwalii, może podrażniać skórę
Maseczka oczyszczająca z węglem Carbo Detox Peel Off
Opis produktu :
Maseczka ta ma za zadanie oczyścić skórę z toksyn oraz zwęzić pory. Jest to możliwe dzięki obecności w składzie aktywnego węgla, który ma działanie antybakteryjne, oczyszczające i ściągające. Działa on jak magnes, przyciąga do siebie zanieczyszczenia, a następnie je wchłania i usuwa z organizmu. Różowy grapefruit oczyszcza skórę i zwęża pory.
Maseczkę należy nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy i pozostawić ją na 20 minut. Trzeba omijać okolice oczu i ust. Po tym czasie, ściągnąć ją jednym ruchem lub zmyć pozostałości wodą. Stosować 2 razy w tygodniu.
Moja opinia :
Maska znajduje się w plastikowej saszetce, która jest podzielona na 2 części. Podoba mi się to, że jest pokazane jak ona wygląda na twarzy - faktycznie taka jest w rzeczywistości. Maseczka jest koloru czarnego, jest dosyć lepka, dzięki czemu nie spływa z twarzy nawet jak chodzimy w niej po domu i straszymy domowników :D
Maska przeznaczona jest do cery tłustej i mieszanej, a ja mam mieszaną z rozszerzonymi naczynkami i wrażliwą na policzkach, więc maseczkę nałożyłam tylko na strefę T (czoło, nos, broda). Niestety nie wytrzymałam w niej na twarzy 20 minut, musiałam ją zmyć po 10, ponieważ zaczęła wysychać. Maska jest do cery tłustej, mieszanej, a niestety znajdują się tam substancje, które zapychają pory, powodują powstawanie zaskórników i takich substancji nie powinno być w tej masce. Osobiście już po nią nie sięgnę.
Skład :
- Aqua- woda
- Polyvinyl Alcohol- alkohol poliwinylowy, regulator lepkości
- Alcohol- alkohol, konserwant, alergen, nie poleca się stosować przy cerze wrażliwej, naczynkowej, atopowej
- Glycerin- gliceryna
- Polysorbate 20- polisorbat 20, emulgator
- PEG 40 Hydrogenated Castor Oil- utwardzony olej rycynowy, emulgator, może uwalniać szkodliwy dioksan
- Citrus Paradisi Fruit Extract- wyciąg z grejpfruta, ściąga pory, rozświetla, nawilża
- Citric Acid- kwas cytrynowy
- Allantoin- alantoina, łagodzi podrażnienia
- Charcoal Powder- węgiel aktywny
- Polyglyceryl 10 Stearate- emolient naturalny, może powodować powstawanie zaskórników
- Polyglyceryl 10 Myristate- nośnik substancji nierozpuszczalnych w wodzie np: barwników, powoduje powstawanie zaskórników, nie zalecany dla cery tłustej
- Polyglyceryl 10 Sodium Dehydroacetate- konserwant
- Phonexyethanol- fenoksyetanol, konserwant o kwiatowym zapachu, nie jest bezpieczny dla kobiet w ciąży
- Ethylhexylglycerin- etyloheksygliceryna, konserwant, może podrażniać oczy
- Xanthan Gum- guma ksantanowa, stabilizator emulsji
- Eucalyptus Globulus Oil- olejek z liści eukaliptusa, ma działanie antybakteryjne, nie wolno go stosować w czasie ciąży i karmienia piersią
- Limonene- limonen, imituje zapach skorki cytrynowej i pomarańczowej, silny alergen
Regenerująca mgiełka do ciała Tropic Vibes
Opis produktu :
Mgiełka ta przeznaczona jest do pielęgnacji ciała, a przez to że pięknie pachnie to poprawia również humor. Mgiełka zawiera wodę różaną, która nie dość , że nadaje jej piękny zapach to jeszcze tonizuje skórę, regeneruje ją, ujędrnia i odżywia. Olejek pomarańczowy nawilża skórę, regeneruje ją i nadaje jej przepiękny zapach. Mgiełka nie zawiera alkoholu, więc nie wysusza skóry i można jej uzywać codziennie.
Moja opinia :
Mgiełka faktycznie bardzo ładnie pachnie, tak kwiatowo. Bardzo dobrze nawilżyła i wygładziła moją skórę. Po aplikacji od razu się wchłania i nie zostawia tłustego filmu, tak że można się od razu ubrać. Podoba mi się to, że nie zawiera alkoholu, więc może być śmiało stosowana na skórę, ale przez to zapach będzie bardzo krótkotrwały.
Balsam do ust zmieniający kolor Juicy Jelly
Opis produktu :
Balsam ten ma za zadanie nawilżyć usta oraz nadać im różowy kolor. Specjalna formuła zmienia na ustach bezbarwny balsam na różowy. Kolor wtapia się w naskórek ust i pozostaje na nich przez kilka godzin. W składzie balsamu znajduje się olej zesłodkich migdałów,oleju ryżowego i babbasu, które zabezpieczają usta przed działaniem niekorzystnych warunków atmosferycznych.
Moja opinia :
Balsam ten w opakowaniu jest przezroczysty, a gdy nałożymy go na usta to zmienia kolor na różowy. Podobno jego kolor na ustach uzalezniony jest od tego w jakim kolorze ma się swoje naturalne usta (różowy, czerwony, zbliżony do nude). Jeśli macie wąskie usta to radziłabym używać lusterka przy nakładaniu tego balsamu, ponieważ jak wyjedziecie po za kontur ust to nie będzie to ładnie wyglądało, można też pomóc sobie pędzelkiem, ponieważ na aplikatorze jest zwykła dziurka, bez pędzelka. Balsam bardzo ładnie pachnie tropikalnymi owocami.
Płynny fluid z witaminami A, C, E
Opis produktu :
Fluid ten to doskonały sposób na szybką poprawę wyglądu cery. Zawiera pigmenty korygujące, kryjące i składniki pielęgnujące skórę. Fluid dostępny jest w trzech idealnie dopasowujących sie odcieniach 0-jasny, 1-naturalny, 2-bezowy. Podkład idealnie wtapia sie w naskórek, kryje drobne niedoskonałości, przebarwiania, a cera wygląda świeżo i naturalnie.
Moja opinia :
Podkład znajduje się w eleganckiej buteleczce wykonanej z przezroczystego szkła z pompką. Bardzo wygodnie dozuje się podkład, można nabrac odpowiednią ilość. Konsystencja podkładu nie jest ani za rzadka ani za gęsta, ma on tez ładny zapach. Mam jasną cerę i ten podkład jest dla mnie za ciemny. Niezbyt dobrze kryje ten fluid, nie ukrył moich złocistych, drobnych piegów, krostek, wągrów. Jest to raczej lekki podkład, który pomoże wyrównać koloryt skóry. Skład też nie jest zbyt ciekawy.
Skład :
- Aqua-
- Cydopentasiloxane-
- Dimethicone-
- Propylene Glykol-
- Magnesium Sulfate-
- Trimethylsiloxysilicate-
- Cetyl PEG/PPG 10/1-
- Dimethicone-
- Magnesium Sulfate-
- Niacinamide-
- Calcium Pantothenate-
- Sodium Ascorbyl Phosphate-
- Tocopheryl Acetate-
- Pyridoxine HCL-
- Biosacharide Gum 4-
- Lonicera Caprifolium Flower Extract-
Mgiełka do utrwalenia makijażu Fixer
Moja opinia :
Mgiełka znajduje się w przezroczystej, plastikowej buteleczce z rozpylaczem. Rozpylacz jest dobry, ponieważ rozpyla na twarzy delikatną mgiełkę, która osadza się na całej buzi i wystarczy tylko jedno psiknięcie. Niestety mgiełka ta mi nie podeszła. Na buzi zostawia tłusty film, podkład się trochę rozmazał, nie zauważyłam, żeby makijaż jakoś dłużej utrzymywał się na twarzy z tą mgiełką. Wolałabym bardziej zainwestować w podkład niż w tą mgiełkę.
1. Lubicie produkty z firmy Bielenda ?
2. Mieliście już może te produkty ?
3. Który z tych produktów Wam się najbardziej spodobał ?
Have a nice day
101 komentarze
Chętnie bym wypróbowała ten olejek. Fajnie, że można po nim się od razu ubrać.
OdpowiedzUsuńSkład nie jest dla mnie aż taki ważny, do ciała wiele kosmetyków mogę używać 🙂
Też lubię takie produkty, które od razu się wchłaniają i można się od razu ubrać :)
UsuńNie znam żadnego z powyższych kosmetyków, ale samą markę bardzo lubię. Miło patrzeć jak się rozwijaja i wypuszczają coraz więcej ciekawych nowości.
OdpowiedzUsuńJa lubiłam dawniej ich produkty. Szczególnie przypadły mi do gustu produkty z linii Morza Martwego, z torfem czy z bawełną :D
Usuńuwielbiam kosmetyki bielendy <3
OdpowiedzUsuńMasz jakieś swoje ulubione ?
UsuńTo serum miałam ::)
OdpowiedzUsuńI jakie wrażenia ?
UsuńNajbardziej ciekawi mnie to serum do twarzy. Ostatnio zle trafiam jesli chodzi o tego typu kosmetyki. Dlatego z checia wyprobuje cos sprawdzonego. Z produktow Bielendy zawsze bylam zadowolona.
OdpowiedzUsuńTo serum akurat najbardziej polecam z wszystkich wyżej wymienionych produktów :)
UsuńZ marką Bielenda tak na prawdę dopiero zaczęłam się poznawać. Aktualnie mam za sobą testy 3 produktów i każdy miło wspominam. Nie spotkałam się jeszcze z niczym co by mnie do marki uprzedziło. Miałam to serum z zieloną herbatą i miło wspominam.
OdpowiedzUsuńJa też je miło wspominam. Mi się trochę to nie podoba, że jak jest maska do cery tłustej to w składzie tej maski znajdują sie substancje, które zapychaja pory i powodują powstawanie zaskórników.
UsuńMarka ma wiele fajnych produktów :)
OdpowiedzUsuńMasz jakieś swoje ulubione ?
UsuńLubię Bielende, chociaż nie wszystkie produkty mają idealne, to mają jednak sporo perełek. Lubię to serum z zieloną herbatą, własnie je kończę. Lekkie i delikatne, nie piecze, a łagodzi u mnie podrażnienia i krostki :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :) Bardzo lubię to serum.
UsuńFajnie,że wzięłaś udział w takim spotkaniu blogerek. I najważniejsze, że w ważnym celu by pomóc bezdomnym czworonogom. Jestem mega wrażliwa na krzywdę zwierząt i sama z chęcią bym się na takie spotkanie wybrała :-) Co do kosmetyków to po kosmetyki z Bielendy dość często sięgam. Z chęcią wypróbowałabym ten odżywczy olejek do ciała :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo lubię zwierzęta. Od małego byłam nimi otoczona. Teraz mam w domu psa i szkoda mi zwierzaków, którymi nikt się nie opiekuje, nie mają własnego domu ani rodziny ;/
UsuńBardzo lubię olejki, ale zwykle nakładam je na noc (i oczywiście do opalania), bo nie sposób upilnować włosów przed dotknięciem naolejowanej skóry. Rano myję włosy i wszystko gra. Serum też mi się podoba, szczególnie dlatego, że jest w szklanej buteleczce - prestiżowo! Wygodne dozowanie i estetyczny wygląd, oby efekt też był interesujący :) CytrynoweLove ♡
OdpowiedzUsuńTen olejek szybko się wchłania, więc włosy nie będą tłuste :) Efekt jest bardzo interesujący :)
UsuńŻadnego z nich nie miałam. Zainteresował mnie olejek do ciała :)
OdpowiedzUsuńJest całkiem dobry, a jego zaleta jest to, że szybko się wchłania :)
UsuńWlasnie zaczęłam wszystko kupować z tej marki
OdpowiedzUsuńMasz jakieś swoje ulubione produkty ?
Usuń:)
UsuńKosmetyki Bielendy pojawiają się u mnie bardzo rzadko. Już nawet nie pamiętam kiedy, i jaki produkt tej marki znalazł się ostatnio w moich łapkach.
OdpowiedzUsuńA dlaczego ?
UsuńJa z chęcią wyprobowalabym to serum, ma całkiem całkiem ten skład.
OdpowiedzUsuńSkład jest całkiem dobry i działanie też jest bardzo dobre :)
UsuńA ja właśnie chcę przetestować z bielendy ten odżywczy olejek do ciała. Zazwyczaj produkty bielendy się u mnie sprawdzają, więc myślę,że i z niego będę zadowolona. Chętnie też wypróbowałabym serum. miłego dnia!
OdpowiedzUsuńSerum i olejek polecam :)
UsuńNie jestem fanką kosmetyków Bielendy. Mam wrażenie, że są przereklamowane i mocno napakowane chemią :/
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, co zresztą widać po analizie składu.
UsuńBardzo fajnie, że rozpisujesz składy. Lubię patrzeć w recenzji ile tajemnic mają przed nami kosmetyki :p
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPrzestałam używać ta firmę gdy dowiedziałam się ze testują na zwierzętach . A szkoda wielka szkoda ze tak robią bo maja fajny skład .
OdpowiedzUsuńTen skład nie jest fajny, jeśli na niego spojrzysz ;/
UsuńŻadnego z tych produktów nie miałam, ale ogólnie inne ich kosmetyki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMasz jakieś swoje ulubione ?
UsuńProdukty z Bielenda u mnie się w większości sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńMasz jakieś swoje ulubione ?
UsuńZ tych kosmetyków nie miałam okazji jeszcze poznać żadnego. Markę znam i lubię cieszę się że mają coraz to nowe rzeczy. Z chęcią poznałabym to serum.
OdpowiedzUsuńSerum polecam :)
UsuńCiekawy zbior kochana, niestety nie mam dostepu do Bielendy, a z nowosciami nie nadazam tak wiele ich wypuszcza ostatnio :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, dużo nowości jest ostatnio z tej firmy.
UsuńUwielbiam ich produkty. Szczególnie krem zielona herbata :)
OdpowiedzUsuńTego kremu nie miałam, ale podejrzewam,że jak jestem zadowolona z serum to z kremu pewnie też będę zadowolona :)
UsuńTo serum zielona herbata kiedyś mnie kusiło- naturalne może nie jest, ale całkiem fajne:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
To prawda, ale działanie ma bardzo dobre :)
UsuńSerum zielona herbatka kupię, spróbuję u siebie :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńnie znam żadnegp roduktu :DD
OdpowiedzUsuńA używasz kosmetyków z Bielendy ?
UsuńJa bardzo lubię komsetyki z Bielendy, a fixer jest moim ulubieńcem aktualnie :)
OdpowiedzUsuńJeśli Ci odpowiadają...
Usuńskłady średnie ...ale co zrobisz....Ja tam i tak je lubię :) Pozdrawiam ! :*
OdpowiedzUsuńMożna wybrać inne kosmetyki :)
UsuńBardzo przydatne, że pozaznaczałaś kolorami produkty, szkodliwe i nieszkodliwe :) Żadnego z tych kosmetyków nie miałam okazji testować :(Mój blog
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się spodobało :)
UsuńSerum do twarzy bardzo mnie zaciekawiło. Muszę je poznac.
OdpowiedzUsuńOno jedno mi odpowiadało :)
UsuńRzadko sięgam po kosmetyki tej marki.
OdpowiedzUsuńJa też.
UsuńUżywam serum z zielonej herbaty :)
OdpowiedzUsuńI jak wrażenia ?
Usuńten balsam muszę kupić
OdpowiedzUsuńTroszkę mnie dziwi, że w Twoim zestawieniu nie ma kosmetyków Bielendy z serii Japan Lift. Nie testowałaś ich? Jeżeli tak to polecamy spróbować szczególnie krem pod oczy.
OdpowiedzUsuńNe testowałam ich. Te otrzymałam ze spotkania blogerek do testów.
UsuńJa tak średnio przepadam za tą marką i w ogóle generalnie za kosmetykami które nie są naturalne, bo źle na mnie oddziałują. Szybko mi się skóra przesusza i łapię alergie, więc tylko naturalne i eko są dla mnie dobre
OdpowiedzUsuńNiby mają serie naturalną, ale to i tak nie to samo.
UsuńOd kiedy wypróbowałam hurtownia środków chemicznych nie szukam już innych. Wiem, że mam czysto tak jak tego oczekuję, wszystko lśni i pachnie przed długi, długi czas, są wydajne, po prostu spełniają moje wymagania. W niczym nie ustępują w preparatach reklamowanych, które tak naprawdę nie zbyt dobrze oceniam. Do tego są o wiele tańsze, co też ma duże znaczenie.
OdpowiedzUsuńPost jest o kosmetykach do pielęgnacji, a nie do czyszczenia domu. Proszę pisać na temat.
Usuń?
OdpowiedzUsuńJa najczęściej szukam kosmetyków naturalnych, z chemicznych staram się nie korzystać.
OdpowiedzUsuńRównież według mnie są lepsze kosmetyki naturalne, ale te od Bielandy dają również daję. ;)
OdpowiedzUsuńDają radę te kosmetyki, polecam je.
OdpowiedzUsuńTestowałem kiedyś i polecam!
OdpowiedzUsuńBielenda ma bardzo dobre kosmetyki.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tą marką i w ogóle generalnie unikam kosmetyków, które nie są naturalne, ponieważ zauważyłem, że mają negatywny wpływ na moją skórę i ogólny stan zdrowia.
OdpowiedzUsuńJa tak średnio przepadam za tą marką i ogólnie za kosmetykami, które nie są naturalne, ponieważ źle na mnie oddziałują. Wolę produkty oparte na naturalnych składnikach, które są delikatniejsze dla mojej skóry i dają lepsze rezultaty.
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki naprawdę dają radę - są skuteczne i spełniają moje oczekiwania. Zdecydowanie polecam je każdemu, kto poszukuje wysokiej jakości produktów do pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńKosmetyki Bielenda zawsze mnie zachwycają swoją wysoką jakością i skutecznością w pielęgnacji skóry. Ich różnorodna oferta pozwala mi znaleźć produkty dopasowane do moich potrzeb i preferencji, co sprawia, że chętnie sięgam po nie w codziennej pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po kosmetyki tej marki, ponieważ nie zawsze spełzają one na moje oczekiwania. Wybieram produkty, które dobrze się sprawdzają i są zgodne z moimi potrzebami pielęgnacyjnymi. Niemniej jednak, zawsze warto eksplorować różne marki, aby znaleźć te idealnie dopasowane do naszej skóry i preferencji.
OdpowiedzUsuńPomimo chęci eksperymentowania z różnymi produktami, często spotykam się z niezadowalającymi rezultatami, co sprawia, że wybieram bardziej godne zaufania marki. Mimo to, zawsze jestem otwarty na nowe recenzje i rekomendacje, które mogą zmienić moje spojrzenie na daną markę kosmetyczną.
OdpowiedzUsuńPomimo że nie przepadam za tą konkretną marką, wolę kosmetyki naturalne, które są bardziej zgodne z moimi preferencjami i wartościami. Stawiam na produkty, które są wolne od sztucznych substancji chemicznych i szkodliwych składników, co pozwala mi czuć się pewniej i bardziej świadomie dbać o swoje ciało.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Bielenda - ich szeroki wybór produktów i skuteczność sprawiają, że są moim ulubionym wyborem pielęgnacyjnym. Dzięki nim moja skóra wygląda zdrowo i promiennie, a codzienna pielęgnacja staje się przyjemnością.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki bielenda, to moje ulubione kosmetyki w ostatnim czasie!
OdpowiedzUsuńKosmetyki Bielenda cieszą się dużą popularnością dzięki swojej skuteczności i szerokiej gamie produktów dostosowanych do różnych potrzeb skóry. Znane są z wysokiej jakości składników, w tym naturalnych ekstraktów roślinnych, które zapewniają pielęgnację i ochronę, jednocześnie dbając o zdrowy i promienny wygląd cery.
OdpowiedzUsuńMoimi ulubionymi kosmetykami są produkty marki Bielenda, szczególnie ich serum z witaminą C, które rozjaśnia skórę, oraz krem nawilżający z kwasem hialuronowym, który zapewnia długotrwałe nawilżenie. Używam ich codziennie rano, aby moja skóra była promienna i dobrze odżywiona.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto też zapoznać się z innymi polskimi markami kosmetycznymi, które są dostępne na rynku. Jedną z nich jest Dabi'a, która w swojej ofercie ma kosmetyki i suplementy diety dla kobiet po czterdziestce. Tworzą one innowacyjne programy Inner Outer Care, które dbają o wygląd i zdrowie kobiety.
OdpowiedzUsuńKosmetyki Bielenda to popularna polska marka, która oferuje szeroki wybór produktów do pielęgnacji skóry twarzy i ciała. Specjalizuje się w kosmetykach opartych na naturalnych składnikach roślinnych, jak również w innowacyjnych formułach przeciwstarzeniowych i nawilżających. Produkty Bielenda cieszą się popularnością zarówno w Polsce, jak i za granicą ze względu na swoją dostępność, skuteczność oraz przystępną cenę.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńKosmetyki Bielenda to polska marka znana z produkcji wysokiej jakości produktów pielęgnacyjnych opartych na naturalnych składnikach. Oferują szeroką gamę kosmetyków, w tym kremy do twarzy, olejki, maseczki i peelingi, które są cenione za skuteczność oraz delikatność dla skóry. Marka kładzie duży nacisk na innowacyjność oraz ekologiczną produkcję, co przyciąga wielu świadomych konsumentów.
Kosmetyki Bielenda to popularna polska marka oferująca szeroką gamę produktów do pielęgnacji skóry i ciała. Są cenione za skuteczność, naturalne składniki oraz przystępną cenę, co czyni je doskonałym wyborem dla osób poszukujących jakościowych kosmetyków w rozsądnej cenie.
OdpowiedzUsuńBielenda to polska marka kosmetyków, która zdobyła uznanie dzięki swoim naturalnym składnikom i innowacyjnym formułom. Firma oferuje szeroki asortyment produktów do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, które są dostępne w przystępnych cenach. Bielenda stawia na ekologiczne rozwiązania, dbając o środowisko naturalne poprzez odpowiedzialne podejście do produkcji i pakowania swoich produktów.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze napisany tekst, pełen interesujących wniosków! Czekam z niecierpliwością na więcej takich artykułów.
OdpowiedzUsuńBielenda to polska marka kosmetyczna, znana z szerokiej oferty produktów do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, które łączą naturalne składniki z nowoczesnymi technologiami. Produkty Bielenda cieszą się dużą popularnością dzięki swojej skuteczności, przystępnym cenom oraz bogatemu asortymentowi, który odpowiada na różnorodne potrzeby skóry, od nawilżania po zwalczanie niedoskonałości.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, dzięki za ten wpis! Widać, że wkładasz w to serce, a to się czuje. Będę wracać po więcej, bo dobrze się to czyta.
OdpowiedzUsuńFajny wpis, dokładnie to, czego szukałem! Dobrze tłumaczysz, wszystko jest jasne i przejrzyste. Na pewno jeszcze tu zajrzę!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis, mega przyjemnie się czytało! Czekam na kolejne treści, bo naprawdę robią robotę!
OdpowiedzUsuńBielenda to polska marka kosmetyczna, która od ponad 30 lat oferuje naturalne produkty do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Jej formuły łączą ekstrakty roślinne z nowatorskimi recepturami, zapewniając skuteczną i bezpieczną pielęgnację.
OdpowiedzUsuńFantastyczny post – konkretny, ciekawy i przyjemny w odbiorze. Twoje podejście do tematu bardzo mi się podoba, oby więcej takich wpisów. Na pewno będę tu wracać!
OdpowiedzUsuń